Fotoreporter TVP: w fotografii najpiękniejsze jest opowiadanie historii

Data publikacji: 30.07.2024 12:00
Ostatnia aktualizacja: 30.07.2024 12:30
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
 Maksymilian Rigamonti
Maksymilian Rigamonti, Autor - PAP/Paweł Supernak
Obecnie robienie zdjęć z wakacji, głównie za sprawą telefonów komórkowych, jest łatwiejsze niż dwadzieścia lat temu, kiedy w powszechnym użytku były aparaty analogowe. Czy komórki zastąpią aparaty fotograficzne? Dlaczego produkujemy tak dużo zdjęć, nawet ich nie oglądając? 
  • Z roku na roku wykonujemy coraz więcej zdjęć i szacuje się, że tylko do 2030 roku niemal potroimy ich liczbę.
  • Fotoreporter to pewnego rodzaju dziennikarz, który opisuje bieżące wydarzenia za pomocą fotografii. Jego praca wiąże się często z udziałem w sytuacjach wymagających szybkości i precyzji ruchu.

Robimy za dużo zdjęć

Z roku na roku wykonujemy coraz więcej zdjęć i szacuje się, że do 2030 roku niemal potroimy liczbę zdjęć, które udało nam się wykonać od zarania fotografii. - Tych zdjęć nawet nikt później nie chce oglądać, my chcemy jako autorzy naszych rodzinnych albumów się nimi pochwalić, ale nikt nie chce ich oglądać, gdyż jest tego za dużo - wyjaśnia gość Jedynki. - Zdjęcia trzeba sobie wymyślać. Ja mam propozycję, żeby nie robić zdjęć na szybko, tylko wymyślić pewien projekt (rodzinny, wakacyjny), żeby pomyśleć, jak opowiedzieć historię, bo opowiadanie historii w fotografii jest najpiękniejsze. Więc myślimy, gdzie ta nasza historia się zaczyna, w jakim miejscu, co jest dla nas ważne, jak chcemy do tego dotrzeć i wtedy powstaje pewien cykl - radzi ekspert. 

Praca fotoreportera 

Fotoreporter ma za zadanie opisać pewne wydarzenie za pomocą zdjęcia i przy tym przekazać jak największą skalę emocji oraz uchwycić je na cyfrowym obrazie. Jak podkreśla gość Jedynki Maksymilian Rigamonti, fotoreporter TVP, liczy się precyzja. - Nowoczesne aparaty bardzo szybko utrwalają obrazy, i wychodzi nawet 30-40 klatek na sekundę, więc po minucie mamy ich bardzo dużo - podkreśla.

- My fotoreporterzy, żeby uchwycić dany moment, robimy szybkie zdjęcia. Tylko to nie chodzi o to, żeby robić szybkie zdjęcia bez tego wymyślania sobie tych zdjęć, bo zdjęcia widzi się w głowie, a potem się je utrwala. Taka jest zasada obrazowania - wyjaśnia gość Jedynki. - Chodzi o to, żeby mieć przygodę z fotografią i radość z niej, opowiedzieć np. rodzinny wyjazd czy jakieś piękne miejsce - dodaje. 


POSŁUCHAJ

07:51

Czy aparaty w komórkach wypierają aparaty fotograficzne? (Sygnały dnia/Jedynka)

 

Czytaj również: 

Tytuł audycji: Sygnały dnia

Prowadził: Daniel Wydrych 

Gość: Maksymilian Rigamonti (fotoreporter, TVP)

Data emisji: 30.07.2024 r.

Godzina emisji: 8.40

ans/wmkor

Folder ulubione
Folder ulubione
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.