Polacy spożywają za dużo soli. "Lubimy dosalać nawet słone potrawy"

Płaska łyżeczka soli dziennie

Sól to zwyczajowa nazwa chlorku sodowego. Jest stosowana do nadawania smaku pokarmom oraz jako dodatek funkcjonalny i czynnik bakteriostatyczny w technologii żywności. Wchodzące w skład soli sód i chlor pełnią w organizmie wiele funkcji, m.in. regulują gospodarkę wodną i równowagę kwasowo-zasadową, a sód bierze udział w procesach wchłaniania składników odżywczych i przewodzeniu bodźców nerwowych.

Zalecana przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) dawka sodu dla dorosłego zdrowego człowieka to ok. 5 g na dobę. Nadmierne spożycie soli może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, m.in. nadciśnienia tętniczego, udaru mózgu, niewydolności oraz zawału serca, raka żołądka. Może też sprzyjać rozwojowi osteoporozy i kamicy nerkowej, a także otyłości.

Lubimy dosalać słone potrawy

- Polacy są przyzwyczajeni do smaku słonego. On nam odpowiada. Lubimy dosalać słone potrawy. To powoduje, że spożywamy duże ilości soli. Dwa, trzy razy więcej niż zalecana przez Światową Organizację Zdrowia dzienna dawka - powiedziała w audycji "Eureka" dr Anna Wojtasik, technolog żywności.

Nie wystarczy kontrolować ilość soli, która wysypuje się z naszej kuchennej solniczki. Sól dodawana jest do wielu produktów przetworzonych. To składnik m.in.: wędlin i konserw mięsnych, serów, pieczywa, przekąsek (chipsy, solone orzeszki), mieszanek przypraw, sosów (np. ketchup) i zup typu instant. 

- Istnieje cały szereg produktów, w których tej soli się nie spodziewamy. Są to np. płatki śniadaniowe czy batoniki zbożowe - wymieniła dr Wojtasik. - Dlatego trzeba czytać to, co jest napisane na opakowaniach, składy - wskazał Andrzej Gantner, autor licznych publikacji i analiz dotyczących rynku żywności oraz gospodarki żywnościowej. 

- Te produkty mają swoje miejsce w diecie, ale muszą być spożywane z rozsądkiem - zaznaczyła w rozmowie z Arturem Wolskim dr n. med. Agnieszka Jarosz, lekarka, specjalistka chorób wewnętrznych.

Andrzej Gantner wyjaśnił, że są produkty, które nie mogą soli nie zawierać, ale w wielu można jej ilość ograniczyć. To się już udaje. Jako przykład podał kostki rosołowe, w których - w ciągu lat - zredukowano zawartość soli o prawie 40 proc.

Jak mniej solić? Źródło: Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej/YouTube

Czytaj także:

Poza tym w audycji:

Świat Młodych Badaczy - projekt edukacyjny skierowany do uczniów szkół podstawowych. Jego celem jest wzbudzenie w dzieciach ciekawości do poznania mechanizmów, które rządzą naszą rzeczywistością. To zaszczepienie w nich zainteresowania światem nauki, które może w procesie dojrzewania wpłynąć na wybory związane z dalszą edukacją i życiem zawodowym.

O programie w audycji "Eureka" opowiedzieli: Michał Jakub Stępień - Fundacja Zaczytani.org, Daria Kuźnik - Henkel - Świat Młodych Badaczy, Boguś Janiszewski - literat, pisarz, autor bajek edukacyjnych.

Tytuł audycji: Eureka

Prowadził: Artur Wolski

Goście: dr n. med. Agnieszka Jarosz (lekarka, specjalistka chorób wewnętrznych, prowadzi szeroką działalność edukacyjno-szkoleniową i ocenia wpływ żywienia na zdrowie człowieka), dr Anna Wojtasik (technolog żywności, uczestniczy w ekspertyzach z zakresu: roli składników odżywczych, ich zawartości w produktach i potrawach, autorka lub współautorka ok. 150 publikacji naukowych oraz ponad 120 wystąpień na konferencjach krajowych i zagranicznych) i dr inż. Andrzej Gantner (autor licznych publikacji i analiz dotyczących rynku żywności oraz gospodarki żywnościowej) oraz Michał Jakub Stępień (Fundacja Zaczytani.org), Daria Kuźnik (Henkel - Świat Młodych Badaczy), Boguś Janiszewski (literat, pisarz, autor bajek edukacyjnych)

Data emisji: 27.08.2024 r.

Godzina emisji: 19.30

Jedynka/Narodowe Centrum Edukacji Żywnościowej/kk/wmkor