Dziura budżetowa w NFZ? Konieczny: zabraknie środków na wypłaty, ludzie nie będą leczeni

Data publikacji: 10.10.2024 09:19
Ostatnia aktualizacja: 10.10.2024 18:46
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
- Nie poprzemy budżetu państwa w obecnym kształcie. Zakłada on ogromną dziurę w finansowaniu NFZ. To będzie skutkowało tym, że ludzie nie będą leczeni. Może zabraknąć pieniędzy nawet na wypłaty. Budżet zakłada też, że zbiednieją pracownicy budżetówki - powiedział w radiowej Jedynce poseł partii Razem Maciej Konieczny.

Partia Razem, niebędąca formalnie w rządzie, krytykuje wiele jego działań. Ostatnio spór dotyczy m.in. składki zdrowotnej. Jej obniżenie dla przedsiębiorców zaproponował Ryszard Petru z Polski 2050, na co nie zgadza się Razem.

Przedstawiciele tej formacji zapowiadają również, że nie poprą projektu budżetu na 2025 rok w obecnym kształcie. Za taką postawę są krytykowani przez inne ugrupowania, w tym przez Nową Lewicę.

POSŁUCHAJ

20:47

Maciej Konieczny gościem Karola Surówki (Sygnały dnia)

- Wsłuchujemy się w głos pracowników budżetówki, w głos pacjentów, w głos ludzi, którzy nie mogą się doczekać własnego mieszkania. A nie w głosy przedstawicieli Nowej Lewicy. Bo naszym punktem odniesienia jest świat zewnętrzny, to, jak działa nasz kraj. Ten budżet jest zły. Będziemy pracować nad jego naprawą - powiedział Maciej Konieczny.

"Nie poprzemy budżetu państwa w obecnym kształcie"

I wskazał między innymi na plan dochodów Narodowego Funduszu Zdrowia. - Nie poprzemy budżetu państwa w obecnym kształcie. Będziemy pracować nad tym, żeby naprawić jego deficyty. Zakłada on ogromną dziurę w finansowaniu NFZ. To będzie skutkowało tym, że ludzie nie będą leczeni. Może zabraknąć pieniędzy nawet na wypłaty. Budżet przewiduje też, że zbiednieją pracownicy budżetówki - podkreślił polityk.

Zaznaczył, że projekt "zakłada 5-procentowe podwyżki dla budżetówki przy 5-procentowej inflacji".

- To mniej niż podwyżka płacy minimalnej. To także w oczywisty sposób mniej niż w sektorze prywatnym. A to oznacza, że osoby, które pracują dla naszego państwa - w sądach, w urzędach i w policji jako pracownicy cywilni - w przyszłym roku zbiednieją. Takie jest założenie budżetu. I to w sytuacji, kiedy już są ogromne braki - powiedział gość radiowej Jedynki.

- Jestem socjalistycznym politykiem. A mamy konserwatywno-liberalny budżet, który zakłada, że państwo polskie będzie płaciło grosze swoim pracownikom - choć już brakuje ludzi do pracy w sądach, urzędach i w wielu kluczowych służbach. Oczywiste jest, że ja za tym nie zagłosuję. To podstawa. Inaczej to mijałoby się z celem mojego bycia w polityce. Reszta jest już kwestią uzgodnień albo konfliktu, jeżeli do niego dojdzie - podsumował Maciej Konieczny.

Czytaj także:

Tytuł audycji: "Sygnały dnia"

Prowadził: Karol Surówka 

Gość: Maciej Konieczny (partia Razem)

Data emisji: 10.10.2024

Godzina emisji: 8.15

bartos/wmkor

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.