Sprawa podniesienia wieku emerytalnego. "Temat jest zamknięty"

Polskie społeczeństwo się starzeje w bardzo szybkim tempie. Taka struktura demograficzna nie sprzyja rozwojowi gospodarki. Dlatego rządzący chcą zachęcić Polaków do jak najdłuższej aktywności zawodowej. I choć wśród polityków rządzącej koalicji pojawiały się pomysły podwyższenia wieku emerytalnego, to przedstawiciele tej formacji obecnie deklarują, że nie zamierzają wprowadzać takiego rozwiązania.

- To jest wykluczone. Temat jest zamknięty. Choć oczywiście rozmawiamy o różnych formach zachęt dla osób, które są w wieku emerytalnym, mają świadczenia emerytalne, ale chciałyby dodatkowo pracować. Bo wiemy, że osoby w wieku 60 czy 65 lat bardzo często są aktywne, chciałyby dalej pracować zawodowo. Państwo powinno im to umożliwiać. To jest korzystne i dla tych osób, i dla gospodarki - powiedziała Dorota Łoboda.

Podwyższenie wieku emerytalnego? "Temat jest zamknięty"

Jak zaznaczyła, w sprawie zachęt dla seniorów, rząd na razie nie ma konkretnych rozwiązań. - Ale temat obowiązkowej zmiany wieku emerytalnego jest zamknięty. Nie będziemy go podnosić - dodała. 

Jednak zdaniem wielu ekspertów, część Polaków może zostać zmuszona do dłuższej pracy, ze względu na trudną sytuację finansową. - Jedną z istotnych spraw jest kwestia niższych emerytur dla kobiet. Bo one mają zazwyczaj krótszy okres składkowy, wcześniej przechodzą na emeryturę. Dlatego trzeba myśleć o nowych rozwiązaniach, ale przede wszystkim o wyższych emeryturach - podkreśliła rzeczniczka klubu Koalicji Obywatelskiej. 

Politycy nie chcą podnosić wieku emerytalnego, ale mają inne pomysły, które mogą zachęcić seniorów do dłuższej pracy. Ryszard Petru z Polski 2050 przedstawił koncepcję, zgodnie z którą, za każdy dodatkowy rok pracy przysługiwałby dodatek w wysokości 2000 zł.

Czytaj także:

Tytuł audycji: "Sygnały dnia"

Prowadził: Karol Surówka 

Gość: Dorota Łoboda (rzeczniczka klubu KO)

Data emisji: 28.11.2024

Godzina emisji: 7.15

bartos