"Strona B". Utwór Kaśki Sochackiej promuje nie tylko nowy album

Czy nad drugą płytą pracuje się dłużej?  

Od debiutanckiego albumu Kaśki Sochackiej "Ciche dni" minęły trzy lata. W połowie listopada gwiazda wydała swój drugi krążek "Ta druga" i ogłosiła wiosenną trasę koncertową, która rozpocznie się w marcu. 

Obie płyty różnią się miedzy sobą. - Nie było założonej z góry koncepcji, że ta płyta ma być inna niż poprzednia. Nie próbowałam przeskakiwać siebie. (...) Skupiłam się na tych piosenkach i one swobodnie ze mnie wychodziły - mówi na antenie radiowej Jedynki Kaśka Sochacka. - Razem z Olkiem Świerkiem, który ze mną produkował tę płytę, siedzieliśmy w studiu, pracowaliśmy nad tymi piosenkami, nie myśląc o tym, że ktoś czegoś oczekuje - dodaje. 

"Strona B" - utwór promujący "Światołczułą" 

Kaśka Sochacka razem z Kortezem i Olkiem Świerkotem skomponowali muzykę do filmu Tadeusza Śliwy pt. "Światłoczuła". Jednym z utworów promujących film jest właśnie "Strona B". - Wszystko szybko się wydarzyło, od momentu, w którym ten pomysł zakiełkował w kilku głowach do momentu, w którym się dowiedzieliśmy, że w ogóle jest temat filmu - opowiada gościni Jedynki. 

- Reżyser Tadeusz Śliwa zgłosił się do mojej menadżerki i powiedział, że ma już skończony film, ale wpadło mu do głowy, że ten film i ja możemy mieć ze sobą coś wspólnego i że z chęcią by posłuchał płyty przedpremierowo. To był miesiąc przed wydaniem płyty - wspomina wokalistka. - W jednym czasie wydarzyło się to, że Tadeusz posłuchał moich piosenek, a ja pojechałam zobaczyć ten film - przyznaje. 

W pracy nad muzyką do "Światłoczułej" Kaśce towarzyszył Łukasz Federkiewicz, znany w Polsce jako Kortez. Muzyczne trio zamyka Świerkot, kompozytor i producent muzyczny, znany ze współpracy z zespołem Mikromusic oraz tworzenia aranżacji dla topowych polskich artystów, takich jak Dawid Podsiadło czy Mrozu. 

Premiera "Światłoczułej" zaplanowana jest na 24 stycznia 2025 roku. 

Zobacz także: