Zdalne wykrywanie materiałów niebezpiecznych w środowisku wodnym

Gościem programu "Ludzie nauki" był dr Michał Silarski z Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego - laureat konkursu First TEAM FNP, który pracuje nad stworzeniem urządzenia - sensora do nieinwazyjnego, zdalnego wykrywania i identyfikacji materiałów niebezpiecznych, takich jak pozostałości wojenne, np. toksyczne gazy bojowe i niewybuchy, zalegające na dnie mórz czy rzek.

Zasada działania urządzenia opiera się na zjawisku neutronowej aktywacji substancji i pomiarze widm charakterystycznych kwantów gamma powstałych po napromieniowaniu substancji wiązką neutronową. W przeciwieństwie do wykorzystywanych powszechnie metod proponowane przez dr. Silarskiego rozwiązanie pozwala na określenie składu chemicznego podejrzanego przedmiotu zdalnie, bez narażania życia i zdrowia ludzi. 

Dzięki zastosowaniu tego rozwiązania możliwe będzie zwiększenie bezpieczeństwa ludzi, marynarzy na Morzu Bałtyckim, gdzie zatopiona amunicja oraz ciężkie paliwo z okresu II wojny światowej stanowią poważne zagrożenie dla żeglugi, a substancje toksyczne zawarte w niektórych pociskach, np. gazy bojowe, są poważnym problemem ekologicznym.

- Zdarzało się, że na plaży w Darłówku, Dziwnowie czy Kołobrzegu ludzie znajdowali bursztyn, który później okazywał się gazem musztardowym. Niebezpieczne materiały są wyławiane przez rybaków, w sieciach - powiedział w audycji "Eureka" dr Silarski.

Audycja powstała we współpracy z Fundacją na rzecz Nauki Polskiej.

Ponadto w audycji:

Jak poprawić pamięć? Odkrycia polskiego badacza.

O najnowszych wynikach badań nad mechanizmami zaburzeń pamięci, funkcji poznawczych, demencji i chorób neurodegeneracyjnych opowiedział w radiowej Jedynce dr Michał Kucewicz - szef Laboratorium Elektrofizjologii Mózgu i Umysłu w Katedrze Systemów Multimedialnych Politechniki Gdańskiej i badacz przyczyn chorób neurodegeneracyjnych w Mayo Clinic w USA.

Czytaj także: