Chodzisz do fryzjera, kosmetyczki? Uważaj!

Data publikacji: 23.04.2013 13:00
Ostatnia aktualizacja: 23.04.2013 20:12
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
, Autor - Glow Images/East News

POSŁUCHAJ

Dr Paweł Grzesiowski o środkach ostrożności, jakie trzeba zachować odwiedzając gabinety zabiegowe czy miejsca publiczne (Jedynka/Cztery pory roku)

Okazuje się, że u fryzjera można sprawić sobie nie tylko nową fryzurę, a u kosmetyczki piękne paznokcie. Coraz częściej z salonów piękności przynosimy chorobowe "gratisy".

- Jeżeli pracujemy w obszarze tkanek naruszanych, czyli zdejmujemy skórki, mogą być skaleczenia, może nawet gdzieś wyciec odrobina krwi powinniśmy zawsze pracować w rękawiczkach – zaznacza dr Paweł Grzesiowski, pediatra, immunolog, kierownik Zakładu Profilaktyki Zakażeń w Warszawie.

Gość "Czterech pór roku" apeluje, aby reagować na brak higieny. – Proponuję robić zdjęcia, kręcić filmy, wrzucać do Internetu oczywiście nie pokazując twarzy – dodał. Taką postawę dr Grzesiowski argumentuje potrzebą ochrony własnego zdrowia.

dr

– Jeżeli ktoś bierze pieniądze za usługę i w koszcie tej usługi są również materiały, które wykorzystujemy to nie można oszczędzać na ręczniku, rękawiczkach czy płynie do dezynfekcji. Powinniśmy się tego domagać – stwierdził.

Tym bardziej, że jeśli dojdzie do jakiegoś zakażenia trudno dowieść, gdzie do tego doszło.

– To często są zakażania o długim okresie zalegania. Żółtaczka zakaźna wylęga się sześć miesięcy –  tłumaczy lekarz.

 

Gość Jedynki podkreśla, że warto zwracać uwagę na higienę także podczas wizyty u lekarza, stomatologa.

Rozmawiał Roman Czejarek.

Więcej na temat środków ostrożności, jakie trzeba zachować odwiedzając gabinety zabiegowe, miejsca publiczne dowiesz się słuchając rozmowy z dr Pawłem Grzesiowskim, który był gościem "Czterech pór roku".

Wiecej na temat zdrowia >>> Z Jedynką zdrowiej

(mb)

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.