Stopek, czyli przeprowadzacz. Dba o bezpieczeństwo na pasach

Data publikacji: 09.09.2020 12:02
Ostatnia aktualizacja: 09.09.2020 12:02
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjne, Autor - Mirosław Trembecki/PAP
Popularny stopek to osoba, która dba o bezpieczeństwo uczniów i przeprowadza ich przez przejścia dla pieszych. - W ostatnich latach dzięki temu nie odnotowaliśmy żadnego wypadku - przyznaje Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. W innych miastach na Podkarpaciu stopków jednak nie ma. Dlaczego?

POSŁUCHAJ

03:56

Stopek dba o bezpieczeństwa uczniów (Ekspres Jedynki)

Rzeszów jest jedynym miastem na Podkarpaciu, gdzie można spotkać stopków na przejściach dla pieszych w okolicach szkół. - Zdecydowanie pojawia się zapotrzebowanie na przeprowadzaczy. Przez kilka lat przetestowaliśmy ten system i zdał on bardzo dobrze egzamin. Doszliśmy do wniosku, że bezpieczeństwo dzieci jest najważniejsze - mówi wprost Maciej Chłodnicki z rzeszowskiego magistratu.

shutterstock_szkoła koronawirus 1200.jpg
Koronawirus w Polsce a nauczanie w szkołach

Przeprowadzacze pojawiają się przede wszystkim na przejściach dla pieszych, gdzie nie ma sygnalizacji świetlnej, natomiast natężenie ruchu jest spore. Jak przyznaje Maciej Chłodnicki, rodzice są zadowoleni z pracy stopków. Wcześniej, kiedy ich nie było, dzieci często musiały poczekać, aż kierowcy zatrzymyją się i dopiero przepuszczą je przez pasy.

W Krośnie, Tarnobrzegu i Dębicy nie ma…

W innych miastach na Podkarpaciu stopków jednak nie ma. Powody są różne.

- Nigdy żadna ze szkół nie zgłosiła do miasta zapotrzebowania, aby zatrudnić tzw. przeprowadzaczy - tłumaczy Joanna Sowa, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Krosna.

- W Tarnobrzegu nie ma takich osób, które przeprowadzają dzieci. Wynika to pewnie z tego, że miasto jest relatywnie bezpieczne i dyrektorzy tarnobrzeskich placówek nie widzą potrzeby zatrudniania tzw. przeprowadzaczy - twierdzi Wojciech Lis, rzecznik prasowy prezydenta Tarnobrzega.

Z kolei w Dębicy o zatrudnienie stopków wystąpiły 3 szkoły. - Problem został rozwiązany w ten sposób, że szkolny woźny i jedna ze sprzątaczek zostali przeszkoleni w tym celu. Na pewno nie ma potrzeby, żeby osoba stała cały dzień przez 8 godzin - przekazuje Ireneusz Kozak, dyrektor Miejskiego Zarządu Oświaty w Dębicy.

Tytuł audycji: Ekspres Jedynki

Prowadził: Mateusz Drozda

Materiał: Olga Hałabud (Radio Rzeszów)

Data emisji: 8.09.2020 

Godzina emisji: 15.29

DS

Na dwa głosy
Na dwa głosy
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.