"To był ten mój Rzym". Liderka zespołu Goya zaprasza w wyjątkową podróż

- To trochę piosenka pandemiczna - przyznaje Magda Wójcik i dodaje, że powstała, kiedy ze względu na COVID-19 nie mogliśmy wychodzić z domów ani z mieszkań.

Piosenkarka, wokalistka i liderka zespołu Goya wspomina, że wtedy "branża muzyczna bardzo mocno ucierpiała". - To było moje wołanie, że chcemy iść i chcemy jechać. Dla mnie to był ten mój Rzym, w którym byłam raz i do którego chcę na pewno wrócić jeszcze nieraz. Z kolei dla każdego może to być inne miejsce, gdzie przebywa z ukochaną osobą - opowiada.

Od dłuższego czasu możemy już podróżować swobodnie. Czy teraz zdecyduje się na podróż do Włoch? - Jeszcze nie było na to czasu ani okoliczności, ale marzę, żeby jeszcze raz pojechać do Rzymu, bo ta atmosfera była niepowtarzalna (…). Życzę wam, żeby każdy z was znalazł swój przysłowiowy Rzym albo inne miejsce, w którym odpocząłby z ukochaną osobą. To był zamysł tego utworu - mówi.

Artystka zapowiada również nowy materiał, który powinien ukazać się na początku przyszłego roku.

Teksty dla sanah i Urszuli

Magda Wójcik jest także autorką tekstów. - Tworzę dla innych, co jest dla mnie ogromnie satysfakcjonujące, bo zawsze chciałam to robić. Piszę teksty, współpracuję z młodymi artystami, jak i z tymi doświadczonymi, tzn. z sanah, bryską, Urszulą i Ewą Farną. To fascynująca i bardzo rozwijająca praca - zdradza.

- Od początku, jak tylko usłyszałam jej piosenki, wiedziałam, że Zuzia (sanah - red.) jest dziewczyną, która ma ogromny talent i która zamiesza na rynku. Tak też się stało. Od Zuzi zaczęło się trochę więcej kręcić i dziać, bo wiadomo, że sukces nakręca kolejne ruchy - wspomina Magda Wójcik.

Źródło: Goya/YouTube

Różne pokolenia artystów

Gość Jedynki nie ukrywa, że współpracując z artystami, którzy reprezentują różne pokolenia, "musi być trochę plastyczna i dostosować się do tych różnych światów". - Do postrzegania młodej osoby, gdzie trochę inaczej te słowa muszą wyglądać, podobnie jak ich ułożenie w piosence. Czym innym jest też napisać tekst dla Urszuli, która powiedziała: "Magda, napisz mi po prostu fajny tekst do letniego utworu" - zauważa Magda Wójcik.

- Z Ewą Farną pisało się jeszcze inaczej. Miała konkretny pomysł na teksty. Dlatego na każdym etapie jest co innego - dodaje artystka.

Czytaj także: