Ostatnia załogowa misja księżycowa Apollo 17 wystartowała równe 50 lat temu. - Misja Apollo 17 była pod pewnymi względami wyjątkowa, chociaż to nie było pierwsze lądowanie na Księżycu, tylko lądowanie już szóste - mówi dr Piotr Witek z Planetarium Centrum Nauki Kopernik. Dowódcą wyprawy był Eugene Cernan, a pilotem modułu księżycowego - Harrison Schmitt - jedyny profesjonalny naukowiec, który wylądował na Księżycu, jak zwraca uwagę gość Programu 1 Polskiego Radia. - Towarzyszył im Ronald Evans, który pozostał w module krążącym dookoła Księżyca i czekał na powrót załogi. (…) Program Apollo zakończył się w 1972 roku przede wszystkim dlatego, że był niezwykle kosztowny - mówi gość Jedynki.
Z łazikiem
Głównym celem programu z punktu widzenia fundatorów - amerykańskiej administracji - było pokonanie Sowietów w wyścigu na Księżyc. I to się udało, jak zauważa dr Witek. - Po pierwszych misjach, stanowiących rekonesans na Księżycu, kolejne misje stawały się coraz bardziej ambitne. Apollo 17 już nie tylko dysponowała trzecim jeżdżącym po powierzchni pojazdem księżycowym, łazikiem, w którego konstrukcji uczestniczyli także i polscy inżynierowie (zaprojektował go Mieczysław Becker), ale też miała w swoim programie badanie trudnego i dużo ciekawszego terenu niż miejsca pierwszych lądowań - mówi ekspert.
[źródło: Facebook/Planetarium Centrum Nauki Kopernik]
W dolinie Taurus–Littrow
Pierwsze lądowanie na Księżycu miało miejsce na Morzu Spokoju (Mare Tranquilitatis). - Misja Apollo 17 została skierowana do doliny Taurus–Littrow na obrzeżu Morza Jasności (Mare Serenitatis), która mieści się między dwoma masywami górskimi i w której można pobrać próbki skał z księżycowych wyżyn (…). Spodziewano się, że w dolinie Taurus–Littrow można znaleźć ślady młodego wulkanizmu na Księżycu, co jednak okazało się nie być zgodne z prawdą - kontynuuje.
Nowa epoka eksploracji
Kolejne zaplanowane po Apollo 17 misje załogowe nie poleciały już na Księżyc, naukowcy nie zapomnieli jednak o satelicie Ziemi. - Podobnie jak w przypadku Marsa i innych planet, naszego satelitę eksplorowały liczne próbniki bezzałogowe - podkreśla gość radiowej Jedynki. - Dookoła Księżyca krążą sondy kosmiczne wysłane przez różne agencje, przede wszystkim Lunar Reconnaissance Orbiter, wysłany przez NASA, który przygotowuje grunt pod rozpoczynającą się dopiero obecną epokę eksploracji. 5 grudnia swój ostatni manewr nad Księżycem wykonał statek Orion, powracający z misji Artemis 1. Na Księżycu znajduje się łazik chińskiego programu Chang'e, który zdołał wylądować miękko po drugiej stronie Księżyca - tej, której nie widzimy z Ziemi. Urządzenie to jest przez cały czas aktywne i komunikuje się z Ziemią. W stronę Księżyca leci koreański orbiter Danuri - opowiada ekspert.
W audycji także:
- Kaligrafia - sztuka starannego i estetycznego pisania. Historia kaligrafii starożytnej (chińskiej i japońskiej) oraz średniowiecznej. Kaligrafia jeszcze w PRL-u była obowiązkowym przedmiotem w szkołach, a jak jest dzisiaj?
Czytaj również:
Tytuł audycji: Eureka
Prowadził: Jakub Domoradzki
Goście: Barbara Galińska (Warszawski Dom Kaligrafii), dr Piotr Witek (Planetarium Centrum Nauki Kopernik)
Data emisji: 7.12.2022
Godzina emisji: 19.30
djr/kor
O eksploracji Księżyca w rocznicę misji Apollo 17 - Jedynka - polskieradio.pl