"Żołnierz to jest żołnierz". Coraz więcej rekrutów w wojsku, w tym również kobiet

Data publikacji: 16.05.2023 16:15
Ostatnia aktualizacja: 17.05.2023 07:01
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W Wojsku Polskim służy coraz więcej kobiet
W Wojsku Polskim służy coraz więcej kobiet, Autor - Krystian Maj / Forum
W jednostkach na terenie województwa warmińsko-mazurskiego dobrowolną zasadniczą służbę wojskową rozpoczęło w maju łącznie 800 rekrutów, w tym także wiele kobiet. - Żołnierz to jest żołnierz. Nie ma znaczenia, czy mundur nosi kobieta, czy mężczyzna - mówi w Programie 1 Polskiego Radia por. Magdalena Rudnicka z 9 Olsztyńskiego Batalionu Dowodzenia.

Tylko w samym Olsztynie służbę wojskową rozpoczęło około 130 ochotników, z czego połowa to kobiety. Jednym z rekrutów jest Zuzanna Grabowska z Orzysza, która swoją przygodę z wojskiem zaczęła także ze względu na tradycje rodzinne.

- Życie tak mi się poukładało i wybrałam wojsko. Moi bracia też są w wojsku. Tak że zdecydowałam się iść jakby za nimi - przyznaje.

POSŁUCHAJ

03:19

"Żołnierz to jest żołnierz". Coraz więcej rekrutów w wojsko, w tym również kobiet (Jedynka/Sygnały dnia)

Jak wygląda szkolenie?

Praca w wojsku rozpoczyna się m.in. od dobrania munduru i całego ekwipunku. A co dalej?

- Przede wszystkim szkolenie podstawowe, podczas którego [rekruci - red.] zobaczą, jak to jest być żołnierzem. Odbędą podstawy szkolenia wojskowego, podstawy obsługi broni, szkolenie z taktyki i medycyny pola walki, tzn. wszystko to, co żołnierz powinien wiedzieć. Szkolenie trwa 27 dni i kończy się przysięgą wojskową - opisuje por. Magdalena Rudnicka.

Okazuje się, że niemal wszyscy uczestnicy szkoleń chcą zostać w wojsku. - Zdecydowana większość. Tak w zasadzie można powiedzieć, że blisko 100 proc. dalej odbywa szkolenie specjalistyczne, które trwa 11 miesięcy. W czasie tego szkolenia również przechodzą do służby zawodowej - mówi porucznik.

- Panie, podobnie jak panowie, szkolą się i osiągają dobre wyniki. Oprócz tego panie są zdeterminowane i chętne do działania. Trzeba powiedzieć, że żołnierz to jest żołnierz. Nie ma znaczenia, czy mundur nosi kobieta, czy mężczyzna. Generalnie wymagania są takie same - dodaje.

Różnią się jedynie normy podczas części szkoleń i egzaminów, w których występują pewne różnice, jeśli chodzi o fizjologię kobiet i mężczyzn.

"Jestem silną kobietą"

Agnieszka Stępień z Lidzbarka Warmińskiego widzi dla siebie przyszłość w wojsku. - Zawsze moim marzeniem było reprezentować mundur. Ukończyłam studia w tym kierunku, tj. resocjalizację. Nie zrealizowałam się zawodowo, ponieważ były dzieci. Jednak praca w wojsku da mi także stabilność, szansę na rozwój. Mam nadzieję, że mi się uda i zostanę tutaj - komentuje nasza rozmówczyni.

Rekrutka traktuje szkolenie również jako przygodę. Nie ukrywa, że ma też obawy, ale myśli, że sobie poradzi. - Jestem silną kobietą. W życiu dużo przeszłam, więc mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku i sobie poradzę - twierdzi.

Czytaj także:

Audycja: Sygnały dnia

Materiał: Aleksandra Skrago

Data emisji: 16.05.2023

Godzina emisji: 6.44

DS

Muzyka nocą
Muzyka nocą
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.