W lasach możemy obecnie usłyszeć różne odgłosy zwierząt. Jak okazuje się, spowodowane to jest m.in. zalotami. - Łoś postękuje, jęczy i jest przy tym bardzo delikatny. Nie ma tutaj takiej agresywnej miłości jak w przypadku jeleni. Zaloty są bardzo spokojne - tłumaczy Magdalena Stępińska.
Jelenie udają się wtedy na rykowisko, łosie na bukowisko, a daniele na bekowisko. - Każde zwierzę w świecie przyrody ma swoje miejsce i swój czas. Na początku zaczynają łosie, potem na scenę wkraczają jelenie, a cały spektakl kończą daniele - opowiada Magdalena Stępińska.
- Jelenie bardzo lubią przestrzeń i swoje miejsca na rykowiska znajdują na łąkach. Gromadzą tam chmary łań i widać jak pięknie się prezentują przy wschodzie słońca, kiedy mamy jesienne mgiełki i promienie. Z kolei łosie są bardziej skryte. Znajdziemy je w bardzo zagęszczonych fragmentach lasu. Kryją się tam, gdzie mamy wierzby, olszyny i tak bardzo nie widać ich na takiej przestrzeni - dodaje.
Czy jeleń brzmi jak niedźwiedź?
Jelenie można spotkać w górach. Kiedy walczą na rykowisku, ich ostry dźwięk może mylić się z odgłosami niedźwiedzi. - Zdarzają się takie pomyłki - nie ukrywa Magdalena Stępińska.
- Natomiast w przypadku daniela można byłoby nawet powiedzieć, że to są trochę takie porykiwania tygrysa. Zresztą stąd nazwa bekowisko, bo to takie niskie beczenie. Można się przestraszyć. Tym bardziej, że to są takie dźwięki, które nie każdy może usłyszeć, bo są przy wschodzie słońca, przy zachodzie i w nocy. Nie słyszy się ich przez cały rok - kontynuuje przyrodnik.
Czy zaloty dzikich zwierząt są niebezpieczne?
Czy w trakcie zalotów samce są niebezpieczne? - Są pochłonięte całkowicie sobą. To jest czas, kiedy miłość bierze górę i nie liczy się tutaj jedzenie, ani człowiek. Można podejść bardzo blisko, ale trzeba pamiętać, że to jest bardzo ważny czas dla zwierzyny i trzeba im zapewnić spokój. Bezpieczną odległość należy jednak zachować bez względu na porę roku - mówi Magdalena Stępińska.
- Kiedyś było przeświadczenie, że kiedy jest zimniejsza pogoda, to w nocy jest chłodniej i rzeczywiście rykowisko czy bekowisko były intensywniejsze. Teraz już wiemy, że miłość bierze górę niezależnie od temperatury. Jeśli jednak nocą jest chłodniej, to te odgłosy, porykiwania i postękiwania rozchodzą się po lesie znacznie dalej - dodaje.
Czytaj także:
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadziła: Sława Bieńczycka
Gość: Magdalena Stępińska (przyrodnik)
Data emisji: 27.09.2023
Godziny emisji: 11.15
DS