Seniorzy i dzieci wolniej odczuwają pragnienie
Temperatury powyżej 30 stopni są latem coraz częstsze. Osoby starsze bądź dzieci mają mniej wody w organizmie oraz dodatkowo osłabiony jest ośrodek pragnienia. Z tego powodu szybciej się odwadniają, a jednocześnie wolniej odczuwają pragnienie. - Taka osoba nie powie, że chce jej się pić, po prostu widzimy objawy obiektywne suchość w ustach, kłopot z wypowiadaniem się, ponieważ zasycha w ustach i pojawia się specyficzna chrypa. W bardziej zaawansowanych przypadkach widzimy przyspieszone tętno i osłabienie - mówi dr Grzesiowski. - W takich sytuacjach po prostu trzeba reagować, trzeba pytać te osoby i podawać płyny niezależnie od tego, czy zgłosiły taką potrzebę, czy też nie - wyjaśnia ekspert.
- Trzeba pamiętać, że upał to jest zdradliwe zjawisko, dlatego że on działa cały czas, czyli to jest pewien taki czynnik, którego trudno jest wyeliminować wtedy, kiedy te temperatury są bardzo wysokie na zewnątrz, ponieważ również w pomieszczeniach te temperatury często są wysokie i tutaj mamy taki problem, że ktoś może siedzieć w domu i wcale nie wychodzić na ten upał największy na świeże powietrze, to też mieć kłopot właśnie z odwodnieniem - zwraca uwagę.
Upały w ilość wody
W upały szczególnie ważne jest więc spożywanie dużej ilości wody. Można założyć, że w czasie letnich upałów dzieci i seniorzy powinni spożywać ok. 2 litrów dziennie. - Oczywiście to jest kwestia też aktywności indywidualnej, bo inaczej będziemy mówili o zapotrzebowaniu na płyny osoby, która jest aktywna, czyli porusza się, wychodzi na zakupy, ma jakieś aktywności fizyczne, a inaczej będzie to jednak wyglądało jeżeli jest to osoba, która głównie siedzi w fotelu czy na wózku, czy leży w łóżku i ta aktywność jest minimalna. W każdym z tych przypadków potrzeba wyliczyć zapotrzebowanie na płyny i taki dzbanek czy słoik z piciem należy najlepiej przygotować w godzinach porannych i widzimy ile z niego ubywa. To jest bardzo prosty sposób domowy oceny czy wypiliśmy właściwą ilość, czy też czy też nie - tłumaczy dr Grzesiowski.
- Dobrze jest też zaproponować np. chłodny prysznic czy nawet takie okłady chłodne na głowę i okolice potylicy, bo to są takie proste sposoby, gdzie można schłodzić się, a jednocześnie nie wymagamy tutaj jakichś urządzeń elektrycznych, które to zapewnią - dodaje.
Czytaj również:
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadził: Daniel Wydych
Gość: dr Paweł Grzesiowski (Główny Inspektor Sanitarny)
Data emisji: 27.06.2024 r.
Godzina emisji: 7.44
ans