Pathyris - polscy archeolodzy próbują odtworzyć starożytne miasto

Pathyris to zgrecyzowana nazwa egipskiego miasta Per-Hathor, czyli Domu Bogini Hathor. Osadnictwo istniało tu od najdawniejszych czasów. Miejsce to znajduje się na skale dominującej nad Nilem. Doskonale nadawało się więc do obserwacji i kontrolowania rzeki. Jego historia urywa się jednak w 88 roku przed naszą erą, gdy zostało zdobyte przez najeźdźców.

Pathyris słynie z tego, że pochodzi stąd bogata kolekcja greckich i egipskich papirusów. Zbiór odkryty na przełomie XIX i XX wieku zachwycił świat. - To, co go wyróżnia, to fakt, że tworzy on archiwa, przede wszystkim rodzinne. Są to m.in. prywatne listy, potwierdzenia pożyczek, ślubów i rozwodów, które naświetlają życie w tamtych czasach - powiedziała w audycji "Eureka" dr Aneta Skalec z Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN, kierowniczka projektu badawczego w Pathyris.

- Próbujemy odtworzyć to, co było w tym rejonie. Chcielibyśmy np. odnaleźć miejsce, gdzie znajdował się dom pewnego mężczyzny, który został zamordowany przez rebeliantów, a jego ciało zostało wrzucone do kanału - wskazała gościni radiowej Jedynki. - Mamy sporo różnych historii - dodała.

Podstawą przyszłej wizualizacji w 3D ma być także niepublikowany - odnaleziony przez przypadek przez kierownika misji archeologicznej w Egipcie, dr. Wojciecha Ejsmonda - dziennik włoskiej misji wykopaliskowej, która jeszcze na początku XX wieku miała szansę oglądać mury Pathyris zachowane do wysokości dwóch-trzech metrów.

Czytaj także:

Poza tym w audycji:

ORP "Orzeł" to najsłynniejszy polski okręt podwodny, który zaginął wiosną 1940 roku i od kilku dekad jest bezskutecznie poszukiwany przez wyprawy badawcze. Kolejna polska ekspedycja spędziła niedawno na Morzu Północnym 7 tygodni, podczas których przeczesała 350 kilometrów kwadratowych dna. Jakie były efekty tej wyprawy?

Gość: Marcin Jamkowski - wiceprezes Oddziału Polskiego The Explorers Club, filmowiec, autor książek, nurek i fotograf.