Tomasz Trela mówił o aktualnych dyskusjach w koalicji rządowej oraz gaszeniu sporów. Jak wyjaśnił, jest "cała agenda spraw do załatwienia i na wszystko przychodzi swój moment" - To nie tylko liberalizacja prawa aborcyjnego, ale też kwestie gospodarcze i składkowe - powiedział.
- Sprawy, które Lewica załatwiła, to choćby renta wdowia. Myśmy o tym mówili i to załatwiliśmy, będzie obowiązywać od 1 lipca przyszłego roku, ustawa jest przyjęta i podpisana przez prezydenta RP. Na tapet wzięliśmy teraz mieszkalnictwo - mówił polityk.
"Wszystko można połączyć"
Trela ocenił, że tzw. projekty światopoglądowe mogą być dyskutowane w sejmie równolegle z innymi. - Wszystko można ze sobą połączyć, wszystko jest ważne i istotne. Jeżeli chcemy wygrać wybory prezydenckie, to nie wolno lekceważyć grupy obywateli, która czeka na sprawy według prawicy światopoglądowe, według mnie godnościowe - powiedział.
Pytany o poparcie projektu dekryminalizacji aborcji przez PSL w zamian za poparcie Lewicy ws. powrotu do kompromisu aborcyjnego polityk powiedział, że "taki pomysł jest w głowach przedstawicieli PSL".
- Natomiast ja o takim pomyśle, by jedno było za drugie, nie mam wiedzy. Trochę dementuję te dogadywania "wy poprzecie to, my to" - powiedział.
Gość: Tomasz Trela (Lewica)
Data emisji: 13.11.2024 r.
Godzina emisji: 7.15
pg/PR1/wmk
Trela: mamy swoje zobowiązania i będziemy robić to bardzo konsekwentnie - Jedynka - polskieradio.pl