Bioniczna trzustka zmieni życie chorych? Polak chce przeprowadzić innowacyjną operację

Data publikacji: 31.03.2025 14:30
Ostatnia aktualizacja: 02.04.2025 14:49
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Bioniczna trzustka zrewolucjonizuje życie chorych na cukrzycę?
Bioniczna trzustka zrewolucjonizuje życie chorych na cukrzycę?, Autor - Jo Panuwat D/hutterstock.com
Pacjenci na całym świecie czekają na narządy do przeszczepów, ale tych, niestety, brakuje. Rozwiązaniem mogą być narządy bioniczne, wytworzone metodą biodruku. Chirurg transplantolog, prof. Michał Wszoła, wykorzystał ją, by opracować bioniczną trzustkę. Chce ją wszczepić pierwszemu pacjentowi w 2026 roku.

Położona w górnej części jamy brzusznej, za żołądkiem, trzustka wytwarza sok trzustkowy zawierający enzymy trawiące różne składniki pokarmu, w tym węglowodany, białka i tłuszcze. Jej drugą, niezwykle istotną funkcją jest produkcja hormonów, m.in. insuliny i glukagonu, które, trafiając do krwiobiegu, regulują pracę wielu tkanek i narządów.

- Bez trzustki sobie nie poradzimy - powiedział w audycji "Sygnały dnia" dr Maciej Kawecki, dyrektor Centrum Innowacji na Uniwersytecie WSB Merito Warszawa, prezes Instytutu Lema. Tymczasem w Polsce żyje ok. 20 tys. potencjalnych biorców tego narządu - to osoby z ciężko powikłaną cukrzycą typu pierwszego. Przeszczepy ratują również chorych na przewlekłe zapalenie trzustki.

POSŁUCHAJ

05:40

Bioniczna trzustka zmieni życie chorych? Polak chce przeprowadzić innowacyjną operację (Sygnały dnia/Jedynka)

 

Nie da się zaspokoić zapotrzebowania na narządy od osób zmarłych

- W najlepszym roku w Polsce odbyło się 40 przeszczepień trzustki, w zeszłym roku było ich 28. Nie da się zaspokoić zapotrzebowania na narządy od osób zmarłych - wyjaśnił w rozmowie z Polską Agencją Prasową prof. dr hab. n. med. Michał Wszoła, przewodniczący Rady Naukowej Fundacji Badań i Rozwoju Nauki, prezes firmy Polbionica, która opracowuje innowacyjne terapie z zastosowaniem techniki biodruku 3D.

Chirurg transplantolog wskazał, że rozwiązaniem mogą być narządy bioniczne. - Metoda biodruku może nam otworzyć jedną z dróg do produkcji spersonalizowanych narządów dla konkretnych pacjentów - wskazał. Opracowana przez niego bioniczna trzustka - powstająca w technice biodruku 3D - przywraca zdolność organizmu do regulowania poziomu cukru we krwi.

Prof. Wszoła wspominał, że kiedy w 2011 roku zaczynał mówić o swoim pomyśle drukowania trzustki, dla większości jego rozmówców była to opowieść z gatunku science fiction. - Ciągle wiele osób tak to traktuje. Ale naukowcy mają to do siebie, że myślą w sposób nieszablonowy. Nie ma dla nas rzeczy niemożliwych, są tylko wyzwania i mniej lub bardziej prawdopodobne rozwiązania - podkreślił.

Jak powstaje bioniczna trzustka?

U pacjentów z cukrzycą układ immunologiczny niszczy wyspy trzustkowe. To rozsiane w trzustce kuleczki (jest ich około milion) o średnicy około pół milimetra. Chorzy wymagają ich transplantacji, ale w trakcie procesu izolacji wysp trzustkowych z trzustki następuje zniszczenie układu naczyniowego i matriksu zewnątrzkomórkowego (mieszanina włókien kolagenowych, które otaczają wszystkie komórki)

- Stąd mój pomysł, że jeżeli wydrukujemy układ naczyniowy oraz matrix i dołączymy do nich wyspy trzustkowe od dawcy, to będą miały większą szansę na przeżycie. Proszę sobie wyobrazić dużą strzykawkę, do której wkładamy odpowiednią ilość komórek pacjenta zmieszanych z substancją imitującą matrix. Wszystko ma konsystencję żelu. Biodrukarka to ramię, które w sposób kontrolowany przez komputer układa materiał ze strzykawki, warstwa po warstwie, w odpowiedni kształt. Potem, przy pomocy czynników fizykochemicznych - czyli na przykład temperatury albo światła - sprawiamy, że ta żelowata substancja tężeje w ciało stałe - opisała prof. Wszoła.

Dodał, że z drugiej strzykawki jest z kolei wyciskany biotusz (materiał złożony z żywych komórek i nośnika), z którego w bionicznej trzustce powstaje układ naczyniowy. - Kiedy podnosimy temperaturę wydrukowanej trzustki do temperatury ciała, biotusz się rozpuszcza. W miejscach, gdzie były zbudowane z niego naczynia krwionośne, powstają puste przestrzenie. Przez taki właśnie układ naczyniowy możemy przepuścić płyn perfundujący, czyli substancję odżywczą, która będzie utrzymywać przy życiu komórki, zanim znajdą się w ciele biorcy i naczyniami popłynie krew - tłumaczył.

Tak stworzona trzustka jest przechowywana w bioreaktorze (sterylnym urządzeniu umożliwiającym m.in. hodowlę organów, tkanek i komórek), w którym jest odżywiana przez płyn perfundujący. W takim urządzeniu narząd można dostarczyć do szpitala, gdzie zostanie wszczepiony pacjentowi.


Czytaj także:


Pierwsze wszczepienie bionicznej trzustki u człowieka w 2026 roku

Zespół prof. Wszoły zakończył główną fazę badań przedklinicznych. Bioniczną trzustkę testowano na zwierzętach, naukowcom udało się z sukcesem przeszczepić ją świni. Trwają właśnie wieloetapowe przygotowania do transplantacji narządu człowiekowi. Badania kliniczne mają ruszyć w najbliższym roku.

- Prawdopodobnie w 2026 roku będziemy gotowi do tego, żeby wykonać pierwsze wszczepienie bionicznej trzustki u człowieka - wskazał. Według niego koszty wydrukowania i przeszczepienia bionicznej trzustki nie powinny przekraczać 200 tys. euro. 

- To będzie pierwsza na świecie taka transplantacja. Jeżeli wyjdzie - będziemy na ustach całego świata - zaznaczył dr Kawecki.

Audycja: Sygnały dnia

Prowadził:
 Daniel Wydrych

Gość: dr Maciej Kawecki (dyrektor Centrum Innowacji na Uniwersytecie WSB Merito Warszawa, prezes Instytutu Lema)

Data emisji: 31.03.2025

Godzina emisji: 8.45

Jedynka/PAP/kk/kor

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.