Które z wydarzeń w historii relacji Polski z Rosją były przełomowe, jeśli chodzi o meblowanie świata? - Ja nie potrafię (wskazać jednego - red.). Ich jest cała masa, jak magma, która toczy się we wszystkich kierunkach. To nie jest tylko marsz na zachód, ponieważ Rosjanie mają ambicje władania całym światem - komentuje prof. Krzysztof Jasiewicz.
- Kiedyś szablą, mieczem i ogniem zdobywało się terytoria. Teraz Rosja chce wrócić do takich metod, które ileś wieków wstecz może byłyby akceptowalne. Rosjanie mają wewnętrzne przekonanie, że są narodem wybranym - dodaje.
Rosja jest jak smok
Rosja pod względem obszarowym jest największym krajem na świecie. Rosjanie chcą jednak jeszcze więcej terytoriów. - Kiedyś myślałem, że zatrzymanie ekspansji Rosji może nastąpić w sposób naturalny, bo tak jak smok naje się, w pewnym momencie jego organizm nie wytrzyma i pęknie. Wydaje mi się jednak, że Rosjanie mają duży żołądek - ocenia prof. Krzysztof Jasiewicz.
- Dziś dyskusja z Putinem jest czymś takim, jak rozmowa z Hitlerem w 1945 roku. Zdaję sobie sprawę, że to mocne słowa, ale zbrodnie nieukarane owocują dalszymi zbrodniami - kontynuuje.
Punkt krytyczny Stalina i Putina
Prof. Krzysztof Jasiewicz zauważa, że "słowo zawsze było bronią". - Bolszewicy uważali, że słowo ma moc prawie cudotwórczą. To przecież słynna pieriekowka dusz, że wystarczy nad kimś popracować słowem, wskazuje, iż "on przebuduje swoją osobowość i będzie kochał Stalina i Związek Sowiecki" - zwraca uwagę ekspert.
- Putin osiągnął punkt krytyczny, a identyczny punkt osiągnął Stalin w 1941 roku. Właśnie w tym roku powstał plan uderzenia sowieckiego na Trzecią Rzeszę i jej sojuszników (…). Rosjanie, zgodnie ze źródłami archiwalnymi, zamierzali uderzyć 6 lipca 1941 roku. Ich pogrom bierze się przede wszystkim stąd, że nie tylko nie mieli woli walki i byli gorsi pod względem sprzętu, ale byli też wysunięci w pozycji uderzeniowej. Pogrom wynikał w dużej mierze z tego, a nie tylko z przewagi niemieckiej - dodaje prof. Krzysztof Jasiewicz.
Podobnie, jak twierdzi ekspert, "Putin ma świadomość, że NATO się rozszerza i zbroi, a Polska, która wcześniej wydawała się łatwym łupem, w tej chwili (…) trzy razy trzeba byłoby się zastanowić, czy atakować". - Z kolei bronią jądrową trudno jest atakować, bo to broń obusieczna - mówi.
Nową skuteczną bronią są surowce energetyczne i inne kopaliny, które są ważne dla rozwoju świata. - Uniezależnienie się od Rosji jest gwarancją dalszego zdrowia - przekonuje prof. Krzysztof Jasiewicz i przyznaje, że świat bez Rosji, jej surowców i rynku jest możliwy. - Wierzę w potęgę nauki i że jesteśmy w stanie wymyślić różne alternatywne rozwiązania. Przecież możemy zamiast elektrowni atomowej wykorzystać reakcję termojądrową. Teraz będziemy mieli do tego bardzo dużą motywację - kończy.
Ponadto w audycji:
23 sierpnia 1939 roku został podpisany pakt Ribbentrop-Mołotow. Zawarty między III Rzeszą i ZSRR układ nazywany jest paktem dla wojny. O tym wydarzeniu, także w kontekście obecnej agresji Rosji na Ukrainę, porozmawialiśmy z prof. Andrzejem Nowakiem, historykiem i sowietologiem.
Czytaj także:
Tytuł audycji: Eureka
Prowadziła: Dorota Truszczak
Goście: prof. Krzysztof Jasiewicz (historyk, politolog i sowietolog z Instytutu Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk), prof. Andrzej Nowak (historyk i sowietolog)
Data emisji: 23.08.2022
Godzina emisji: 19.30
DS
"Mają ambicje władania całym światem". Ekspert PAN o Rosjanach oraz ich celach kiedyś i dziś - Jedynka - polskieradio.pl