Świat Etrusków. Polski artysta na tropie tajemnic starożytnego ludu

Data publikacji: 09.12.2022 21:02
Ostatnia aktualizacja: 12.12.2022 15:47
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Etruska malowana komora grobowa w Tarquinie we Włoszech
Etruska malowana komora grobowa w Tarquinie we Włoszech , Autor - Shutterstock/Kristin Pineda

POSŁUCHAJ

Tajemniczy świat Etrusków. Jaką rolę odegrał polski malarz i rysownik? (Eureka/Jedynka)

Niegdyś zamieszkiwali tereny dzisiejszej Toskanii. Nie wiemy, jaki był ich rodowód. Nie do końca potrafimy także czytać ich teksty, których zachowało się zresztą bardzo niewiele. To, co stanowi podstawę naszej wiedzy o Etruskach, to ich wspaniałe grobowce. Szczególną rolę w rejestrowaniu grobowych dekoracji odegrał polski malarz i rysownik.

Toskania to starożytna Etruria. Ta kraina położona na północ od Rzymu, nad Morzem Tyrreńskim, była w 1 tysiącleciu przed naszą erą zamieszkiwana przez Etrusków. Ich kultura po dziś dzień nie została w pełni poznana, więc tym cenniejsze są wszelkie nowe informacje na ten temat. Ostatnio zanotowano dwa ważne odkrycia: w Vulci odsłonięto ruiny największej etruskiej świątyni, koło Sienny natrafiono natomiast na ponad 20 brązowych posągów.

Romanizacja Etrusków?

Zdaniem prof. Moniki Rekowskiej z Wydziału Nauk o Kulturze i Sztuce Uniwersytetu Warszawskiego każde odkrycie rozszerzające naszą wiedzę o Etruskach jest niezwykle cenne. Szczególnie jeśli chodzi o architekturę. - Tych pozostałości jest stosunkowo niewiele. Jedną z przyczyn jest to, że kultura etruska uległa romanizacji - analizuje gość "Eureki" i dodaje, że dziś po prostu ciężko oddzielić elementy etruskie od tych rzymskich. 

Prof. Rekowska przypomina, że Rzymianie bardzo intensywnie czerpali z dorobku Etrusków. Wpływ na to mieli niewątpliwie władcy. Łącznie Rzymem rządziło bowiem siedmiu etruskich królów. - Ogólnie ich rządy ocenia się dość dobrze, ze względu m.in. na inwestycje. To ich zasługą było m.in. osuszenie późniejszego Forum Romanum. To ich dziełem była Cloaca Maxima, czyli wielki kanał ściekowy odprowadzający wody do Tybru - słyszymy. 

Zajrzeć do etruskich grobowców

Gość Katarzyny Kobyleckiej zwraca uwagę, że najwięcej o Etruskach wiemy na podstawie znalezisk grobowych. Mowa tu nie tylko o samych grobowcach, ale również o ich dekoracjach i przedmiotach składanych wraz ze zmarłymi. - Należy zaliczyć do tego urny. Bardzo charakterystycznie zdobione, z reguły motywami, które pochodziły ze świata fantazji - zwraca uwagę prof. Monika Rekowska. Lud ten słynął jednak przede wszystkim ze sprawności w dziedzinie metalurgii.

Warto podkreślić, że nie dysponujemy źródłami pisanymi przez samych Etrusków. Nasza wiedza opiera się na tym, co pisali na ich temat Rzymianie. Mowa tu zarówno o pochodzeniu, jak również o kwestiach związanych z ustrojem politycznym i charakterem społeczeństwa. - Paradoks polega na tym, że jesteśmy w stanie odczytać alfabet etruski, ale nie możemy zrozumieć słów. Oprócz kilku powtarzających się formuł i samych imion nie ma żadnego dzieła, które by sięgało do początków - mówi prof. Rekowska.

Franciszek Smuglewicz. Polak na tropie etruskich tajemnic

Tym cenniejsze wydają się więc malowidła grobowe pozostawione przez Etrusków. - Grobowce w XVIII wieku plądrowane były na dużą skalę. Na szczęście dostrzeżono konieczność rejestracji dekoracji tych grobowców i to było udziałem nie tylko samych mieszkańców rodów toskańskich, ale i cudzoziemców - wskazuje gość Programu 1 Polskiego Radia. Tu pojawia się wątek polski. W dokumentację zaangażowany był bowiem Franciszek Smuglewicz.

Do współpracy zaprosił go pewien Szkot, James Byres, który postanowił wydać album z malowidłami pochodzącymi z grobowców znajdujących się w jednej z miejscowości. - Smuglewicz wykonał bardzo wiele rysunków. Mają one swój walor dokumentacyjny - są bardzo precyzyjne, a ich dodatkową wartością jest to, że rejestrują dekorację malarską, która już dzisiaj nie istnieje - wyjaśnia prof. Rekowska. Dodaje, że ostatecznie album został wydany dopiero kilkadziesiąt lat po śmierci Byresa i Smuglewicza. 

Rysunki autorstwa polskiego artysty do dziś znajdują się w Londynie, a także m.in. w Gabinecie Rycin Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego.

Ponadto w audycji:

- Polacy odkrywają przeszłość Armenii.

Metsamor w Armenii jest jednym z najbardziej znanych stanowisk archeologicznych tego kraju. Polacy pracują tam od dekady. W tym sezonie mogą pochwalić się wyjątkowym znaleziskiem. To dwa nienaruszone, bogato wyposażone pochówki datowane na epokę brązu (1300–1200 r. p.n.e.), w których odnaleziono ponad sto paciorków i zawieszek ze złota i kilkanaście kompletnych naczyń ceramicznych. O tym w rozmowie z prof. Krzysztofem Jakubiakiem z Wydziału Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego.

Czytaj również:

Tytuł audycji: Eureka

Goście: prof. Krzysztof Jakubiak (Wydział Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego), prof. Monika Rekowska (Wydział Nauk o Kulturze i Sztuce Uniwersytetu Warszawskiego)

Data emisji: 9.12.2022 r.

Godzina emisji: 19.30

mg/kor

Tak to bywało
Tak to bywało
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.