Zakaz sprzedaży napojów energetycznych dzieciom i młodzieży. Dlaczego energetyki są szkodliwe dla młodych osób?
- Od 1 stycznia 2024 roku z półek sklepików szkolnych i automatów znikną napoje energetyczne. W sklepach, na stacjach i w innych miejscach będzie obowiązywał zakaz sprzedaży energetyków osobom niepełnoletnim.
- Zbyt częste picie napojów energetycznych, również w zbyt dużych dawkach, jest niebezpieczne dla naszego zdrowia.
- Eksperci zachęcają, żeby rodzice i opiekunowie przyglądali się, co piją ich dzieci, jak również sami unikali energetyków.
Justyna Marszałkowska zwraca uwagę, że napoje energetyczne docelowo były produkowane z myślą o osobach, które uczą się do egzaminów lub pracują podczas nocnej zmiany. Teraz jednak to się zmieniło. - W tej chwili jest to już codzienność i stąd biorą się wszystkie problemy - zauważa.
Coraz częściej napoje energetyczne piją również dzieci. Dlaczego? - Myślę, że jest to trochę związane z przynależnością do świata dorosłych. Nastolatki chcą pokazać, że są już dorosłe, mogą decydować za siebie czy wybierać co będą jeść albo pić. Poza "kopem energetycznym", to trochę taki zakazany owoc - tłumaczy.
POSŁUCHAJ
Zakaz sprzedaży napojów energetycznych dzieciom i młodzieży. Dlaczego energetyki są szkodliwe dla młodych osób? (Jedynka/Cztery pory roku)
Co zawierają napoje energetyczne?
Energetyki zawierają przede wszystkim kofeinę, która ma pobudzać, cukier i przeważnie taurynę. - Te trzy składniki mają za zadanie postawić nas na nogi i wspomóc koncentrację, naukę oraz uniemożliwić zasypianie (..). Niestety jest to też stosowane poza czasem sesji egzaminacyjnej, a nawet cały czas przez nastolatków, którzy budzą się z samego rana i pierwsze co, to sięgają po energetyk, żeby móc stanąć na nogi, obudzić się i pójść do szkoły - mówi Justyna Marszałkowska.
Często po "kopie energetycznym", przychodzi spadek energii. - Po 4 godzinach ilość kofeiny w organizmie spada do połowy, mniej więcej, bo każdy z nas inaczej metabolizuje kofeinę. W przypadku dzieci i młodzieży ten czas może być zupełnie różny, to są to młode organizmy, które nie posiadają jeszcze możliwości pełnego metabolizowania kofeiny. Jeżeli po 4 godzinach nie podamy sobie kolejnego "kopa" w postaci kofeiny i cukru, to faktycznie może nastąpić zajazd energetyczny. Wtedy zasypiamy - kontynuuje dietetyczka.
Dlaczego energetyki są szkodliwe?
Zbyt częste picie energetyków, jak również w zbyt dużych ilościach, może zaszkodzić naszemu zdrowiu. Dotyczy to szczególnie młodych osób. - Do 25-30. roku życia mamy najbardziej intensywną fazę kształtowania się mózgu. Tak naprawdę ten zakaz do 18. roku życia, podwyższyłabym nawet do 25. roku życia. Później mózg mamy już w pełni ukształtowany - komentuje Justyna Marszałkowska.
- Pierwsze dwie dekady to faza najbardziej intensywnego rozwoju mózgu. Zalewanie mózgu kofeiną, dużą ilością cukru czy też tauryną, może doprowadzić do nieodwracalnych szkód w obrębie mózgu - dodaje.
Gość Jedynki ostrzega również dorosłych przed napojami energetycznymi. Wyjaśnia, że już dwie małe puszki energetyków przekraczają maksymalną dawkę cukru dla osoby dorosłej, dopuszczoną przez Światową Organizację Zdrowia (WHO).
Czytaj także:
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadziła: Agnieszka Kunikowska
Gość: Justyna Marszałkowska (dietetyk)
Data emisji: 20.10.2023 r.
Godzina emisji: 11.15
DS
