"Fajerwerki? Nie, dzięki!". Kilka minut zabawy zabija i rani ptaki

Data publikacji: 27.11.2024 12:50
Ostatnia aktualizacja: 27.11.2024 12:58
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Fajerwerki są niebezpieczne dla ptaków. Dlaczego?
Fajerwerki są niebezpieczne dla ptaków. Dlaczego?, Autor - Patryk Kosmider/shutterstock
Dla ludzi fajerwerki to kilka minut dobrej zabawy, a dla ptaków i innych zwierząt to ogromny stres oraz ryzyko zranień i śmierci. - Ptaki są mocno zdezorientowane i potrafią wpadać na przeszkody lub same na siebie - mówi w Programie 1 Polskiego Radia Monika Klimowicz-Kominowska, rzeczniczka prasowa OTOP i koordynatorka kampanii "Fajerwerki? Nie, dzięki!".

Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków organizuje kampanię "Fajerwerki? Nie, dzięki!", która ma na celu uświadomienie, jak szkodliwe są materiały pirotechniczne dla ptaków. - Skupiamy się na ptakach, ale oczywiście mamy świadomość, że fajerwerki wpływają niekorzystnie także na zwierzęta towarzyszące, zwierzęta w ogrodach zoologicznych czy w gospodarstwach rolnych, jak również na ludzi, w tym szczególnie na małe dzieci, osoby starsze czy osoby neuroatypowe - komentuje Monika Klimowicz-Kominowska.


POSŁUCHAJ

09:12

"Fajerwerki? Nie, dzięki!". Kilka minut zabawy zabija i rani ptaki (Jedynka/Cztery pory roku)

 

Fajerwerki są zagrożeniem dla ptaków. Dlaczego?

OTOP zwraca uwagę na międzynarodowe badania pokazujące, jak duże szkody w ptasim świecie wyrządzają fajerwerki. - Mowa tutaj przede wszystkim o hałasie i o bardzo mocnych rozbłyskach, ale warto też wspomnieć o zanieczyszczeniach pyłami chemicznymi powietrza - zauważa Monika Klimowicz-Kominowska.

Badania zostały przeprowadzone w noc sylwestrową. - Okazuje się, że chwilę po kanonadzie sylwestrowej, w powietrzu znajduje się od 1 tys. do nawet 100 tys. ptaków więcej niż w taką spokojną, bez wystrzałową noc. Wzbicie się w powietrze w środku nocy i zimy jest dla nich horrorem. Ptaki są wtedy mocno zdezorientowane i potrafią wpadać na przeszkody lub same na siebie, a następnie ranić się i zabijać - wyjaśnia ekspertka.

- Hałas i oślepiające rozbłyski powodują również ogromny stres wśród ptaków, który objawia się nawet kilkanaście dni po zaprzestaniu tych fajerwerków. Poza tym zaburzamy spokój ptaków i każemy im wzbić się w powietrze, co jest wielkim wydatkiem energetycznym, a zima to jest taki czas, kiedy ptaki mają większy problem ze zdobyciem pokarmu. W związku z tym przez kolejne dni będą musiały nadrobić ten ogromny wydatek energetyczny - dodaje.

Tragiczne wydarzenia w Rzymie

Monika Klimowicz-Kominowska podaje przykład wydarzeń z Rzymu w 2020 roku. - Wtedy miała miejsce ogromna tragedia ptasia, ponieważ po wybuchach sylwestrowych naliczono ponad 5 tys. martwych lub ranionych ptaków, które znalazły się na ulicach Rzymu - mówi.

Do podobnych sytuacji doszło również w Stanach Zjednoczonych czy też w czeskiej Pradze.

Ekspertka zaznacza również, że wybuchy fajerwerków stanowią problem nie tylko w noc sylwestrową. - Także inne uroczystości, np. wianki czy pikniki gminne, bardzo często są okraszane fajerwerkami. Stąd to nie jest tylko jednorazowa akcja. Niemniej te sylwestrowe oczywiście są największe i najbardziej spektakularne - twierdzi Monika Klimowicz-Kominowska.

- Każda śmierć ptaków jest dla środowiska i dla ludzi ogromną stratą. Jeżeli możemy uniknąć tych śmierci, zranień czy stresu u ptaków i innych zwierząt, to może warto odłożyć na bok swoją chwilową przyjemność i pomyśleć o braciach mniejszych, którzy nie rozumieją tego, co dzieje się - dopowiada.

Zobacz także:

Audycja:  Cztery pory roku

Prowadziła: Agnieszka Kunikowska

Gość: Monika Klimowicz-Kominowska (rzeczniczka prasowa OTOP i koordynatorka kampanii "Fajerwerki? Nie, dzięki!")

Data emisji: 27.11.2024

Godzina emisji: 9.37

DS

Sygnały dnia
Sygnały dnia
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.