Teleskop Jamesa Webba dostarczył kolejnych wiadomości z krańców wszechświata. - Wydawałoby się, że podczas pierwszej publikacji, pierwszych wyników, pierwszych zdjęć z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba 12 lipca zamkniemy temat.: "obejrzeliśmy zdjęcia, czekamy na nowe". Otóż nie (…) - mówi Sebastian Soberski (kierownik Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika w Grudziądzu). - Najważniejsze zdjęcie, które zostało opublikowane 12 lipca, "Pierwsze Głębokie Pole Teleskopu Jamesa Webba", żyje i cały czas odkrywane są nowe rzeczy. Przypomnę, "Głębokie Pole Webba" jest to gromada galaktyk SMACS 0723 odległa od nas o ok. 4,5 miliarda lat świetlnych. To dość blisko w skali wszechświata i, oczywiście, niewyobrażalnie daleko w skali ziemskiej - dodaje ekspert.
GLASS-z13 i GLASS-z11 - najbardziej odległe z zaobserwowanych galaktyk
Ciekawe jest to, że mamy możliwość obserwacji tego, co dzieje się za tą gromadą galaktyk, jak zaznacza ekspert. - Na pierwszym planie widzimy gromadę galaktyk. Ona soczewkuje grawitacyjnie, więc udaje nam się zobaczyć bardzo precyzyjnie to, co jest jeszcze dalej - kontynuuje rozmówca Doroty Truszczak.
Jak się jednak okazuje, niektóre obiekty na zdjęciu, są jeszcze bardziej odległe. - Udało się odkryć dwie najbardziej odległe galaktyki, które nasza cywilizacja w ogóle zaobserwowała; mają wdzięczne nazwy GLASS-z13 i GLASS-z11. Jeżeli chodzi o tę pierwszą GLASS-z13, jest to galaktyka odległa od nas o 13,5 miliarda lat świetlnych. Uwaga, ten obiekt pobił rekord najdalszej galaktyki o 100 milionów lat świetlnych, a więc przesunęliśmy nasze granice poznania o 100 milionów lat świetnych bliżej momentu Wielkiego Wybuchu. A więc ta galaktyka ma 13,5 miliarda lat. Druga galaktyka jest o ok. 100 milionów lat świetlnych bliżej od Ziemi. (…) Gdybyśmy skompresowali wiek wszechświata do 24 godzin to galaktyka GLASS-z13, czyli najdalsza, powstała około 30 minut po narodzinach wszechświata, w tej samej skali nasze Słońce uformowałoby się 15 godzin później - kontynuuje ekspert.
Galaktyki te powstały w bardzo młodym wszechświecie. Zawierają mniej gwiazd niż galaktyka, w której żyjemy. - Oceniamy liczebność gwiazd w naszej galaktyce na przynajmniej 100 miliardów (wg niektórych modeli jest to nawet 200 i trochę więcej miliardów gwiazd). Natomiast w przypadku galaktyki GLASS-z13 liczbę gwiazd oceniamy na około 1 miliard, a więc [jest to - red.] przynajmniej stukrotnie mniejsza zawartość materii gwiazd w tej nowej, młodej galaktyce - kontynuuje ekspert.
[The Webb Space Telescope’s New Look at the Cosmos on This Week @NASA – July 15, 2022, źródło: YouTube; kanał: NASA]
"Wrota do innego wymiaru"?
Kolejne sensacyjne doniesienia także dotyczą galaktyk. Dane zostały opublikowane przez grupę fizyków, którzy zajmują się obrazowaniem bliskich galaktyk w wysokich rozdzielczościach. Przekazali oni zdjęcia galaktyki NGC 628, znana szerzej jako Messier 74. - Galaktyka ta wygląda dość klasycznie, standardowo w różnych zakresach widma (…), czyli spodziewamy się, że mamy materię mniej gęstą na rubieżach i materia ta ulega zagęszczeniu w kierunku centrum - mówi Sebastian Soberski. - Tutaj [czeka nas jednak - red.] niespodzianka. Galaktyka dziwnie się zachowuje, bo w podczerwieni zauważono, że w centrum, czyli tam, gdzie masa powinna być najbardziej skupiona, gdzie powinno być jej najwięcej, mamy po prostu "dziurę". Ktoś już nawet zdążył porównać ten nietypowy rozkład materii widzianej w podczerwieni do "wrót do innego wymiaru". Oczywiście to jest żart, ale faktycznie tak to wygląda - dodaje ekspert.
Czytaj także:
W audycji także:
- Józef Piłsudski – formy pamięci
Osiem bazaltowych Słupów Pamięci pod Kostiuchnówką, gdzie w latach 1915-16 walczyli o Polskę legioniści, place, ulice jego imienia w wielu miejscach Polski, pomniki, w tym projektowane i niezrealizowane przedsięwzięcia z powodu wybuchu II wojny światowej. Te niezrealizowane w Warszawie to monumentalny, przebijający wielkością i rozmachem inne - pomnik chorwackiego rzeźbiarza na tle Łuku Triumfalnego o trzech bramach oraz rozległa, nowoczesna Dzielnica Marszałka Józefa Piłsudskiego. To tylko niektóre formy upamiętnienia i prób upamiętnienia dokonań Józefa Piłsudskiego. Po 1918 roku, kiedy Polska wróciła na mapę Europy Józef Piłsudski postrzegany był jako wzór patrioty-państwowca i niezłomnego bohatera w walce o niepodległość. Legenda Marszałka rozwinęła się po 1926 roku, przybierając formę kultu państwowego. O formach pamięci o Marszałku w okresie II Rzeczpospolitej - Artur Bojarski, historyk z Muzeum Historycznego w Legionowie, gdzie znajduje się wystawa Józef Piłsudski – formy pamięci.
Tytuł audycji: Eureka
Prowadziła: Dorota Truszczak
Goście: Artur Bojarski (historyk z Muzeum Historycznego w Legionowie), Sebastian Soberski (kierownik Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika w Grudziądzu)
Data emisji: 26.07.2022
Godzina emisji: 19.30
djr
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba - nowe, zaskakujące wiadomości z krańców Wszechświata - Jedynka - polskieradio.pl