Estonia już teraz nie wydaje Rosjanom wiz turystycznych. Minister spraw zagranicznych Czech Jan Lipavský poparł proponowany wcześniej przez niektóre kraje UE całkowity zakaz wydawania wiz Schengen dla obywateli Rosji. Natomiast zakazu nie popiera kanclerz Niemiec, Olaf Scholz. - Myślę, że to sankcja, która będzie odczuwalna. Rosjanie przyzwyczaili się zarówno do zakupów, jak i do pobytu w przestrzeni, która jest cywilizowaną i atrakcyjną - mówi dr Artur Bartoszewicz ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.
Finowie pójdą śladem Estonii?
Gość magazynu "Więcej świata" zwraca jednak uwagę, że rosyjscy turyści przywozili do Europy duże pieniądze i w wielu państwach Unii świadomość tego stanu rzeczy jest wysoka. - Od wielu lat bardzo szybko orientowano się, że klient rosyjski jest dobrym klientem - bo wydaje pieniądze. W wielu krajach tęskni się za tym klientem - słyszymy. Dr Artur Bartoszewicz dodaje, że nie ma tam tak silnie negatywnego odbioru tej konkretnej nacji, jak choćby w Polsce.
Jednoznaczne deklaracje odnośnie wprowadzenia sankcji wobec obywateli rosyjskich, pojawiają się również np. ze strony Finlandii. Nieprzypadkowo. - Finowie są świetnie przygotowani do potencjalnych zdarzeń wojennych. Mają rozwinięte systemy strategicznego zarządzania bezpieczeństwem, mają system ochrony swoich obywateli, są świetnie przeszkoleni do działań wojennych - wylicza dr Artur Bartoszewicz w rozmowie z Michałem Strzałkowskim.
Czytaj też:
W audycji również:
- To już 170. dzień wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Raport Macieja Jastrzębskiego.
- Stany Zjednoczone oskarżyły członka elitarnego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej w Iranie o spisek mający na celu zamordowanie Johna Boltona, doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego byłego prezydenta Donalda Trumpa. Departament Sprawiedliwości twierdzi, że 45-letni Shahram Poursafi, znany również jako Mehdi Rezayi, z Teheranu, był prawdopodobnie skłonny do zabicia Boltona w odwecie za śmierć Kasema Sulejmaniego, dowódcy irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej zabitego w ataku amerykańskiego drona w styczniu 2020 roku.
- Łotwa i Estonia opuszczają format współpracy między krajami Europy Środkowej i Wschodniej a Chinami. Wcześniej taki krok podjęła Litwa - przypomina Reuters. MSZ w Rydze poinformowało, że Łotwa podjęła decyzję o opuszczeniu formatu znanego wcześniej jako 16+1 "w związku z obecnymi priorytetami łotewskiej polityki zagranicznej i handlowej". W skład grupy (obchodzącej 10-lecie istnienia) wchodzą jeszcze - oprócz Chin - m.in. Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Grecja, Węgry, Polska, Rumunia, Słowacja i Słowenia.
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadził: Michał Strzałkowski
Gość: dr Artur Bartoszewicz (Szkoła Główna Handlowa w Warszawie)
Data emisji: 12.08.2022
Godzina emisji: 17.30
mg
Rosjanie nie wjadą do Estonii? Dr Bartoszewicz: ta sankcja będzie odczuwalna - Jedynka - polskieradio.pl