Więźniowie polityczni na Białorusi. Aleś Zarembiuk: tych ludzi torturują codziennie

Data publikacji: 20.02.2024 19:15

Ostatnia aktualizacja: 20.02.2024 19:39

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Łukaszenka w BBC: udział wojsk Korei Płn. w wojnie na Ukrainie byłby eskalacją, Autor - Asatur Yesayants/Shutterstock.com

- Łukaszenka, mimo że ma wszystkich (opozycjonistów - red.) na emigracji czy w więzieniu, to wciąż się boi, że coś może się wydarzyć - mówi w Programie 1 Polskiego Radia Aleś Zarembiuk, prezes Fundacji Domu Białoruski w Warszawie. Za naszą wschodnią granicą zmarł kolejny więzień polityczny.

W białoruskiej kolonii karnej zmarł kolejny więzień polityczny.
Ihar Lednik miał 63 lata, był działaczem Białoruskiej Socjaldemokratycznej Partii Hramada.
Został aresztowany 2 lata temu i skazano go na 3 lata pozbawienia wolności za rzekome obrażanie Aleksandra Łukaszenki i rozpowszechnianie materiałów ekstremistycznych.

Ihar Lednik to tylko jeden spośród wielu więźniów politycznych za naszą wschodnią granicą. Białoruski reżim skrzętnie ukrywa informacje na ten temat. Służba więzienna często pozoruje samobójstwa, żeby nie było wiadomo, iż kogoś torturowano, bito czy traktowano nieludzko. Ile takich zbrodni ma na sumieniu Aleksandr Łukaszenka?

- Tylko w ostatnich blisko 4 latach Łukaszenka ma już kilkadziesiąt takich zbrodni na swoich rękach. Pana Lednika znałem osobiście i dzisiaj dowiedziałem się o tej, już kolejnej śmierci. W ostatnich latach co kilka miesięcy dostajemy informacje, że ktoś z więźniów politycznych zmarł, był torturowany, zamęczony czy zabity w więzieniach - komentuje Aleś Zarembiuk.

POSŁUCHAJ

33:00

Więźniowie polityczni na Białorusi. Aleś Zarembiuk: tych ludzi torturują codziennie (Jedynka/Więcej świata)

Więzienie to wyrok śmierci?

Czy długoletnie wyroki pobytu w białoruskich obozach lub więzieniach to tak naprawdę wyroki śmierci? - Tak, tych śmierci mamy już ogólnie kilkadziesiąt w ciągu ostatnich 3 lat, a w więzieniach to już prawie 10 osób, które zmarły (…). Tych ludzi torturują codziennie, tak jak Andrzeja Poczobuta, lidera mniejszości polskiej, który już po raz drugi jest w więzieniu, czy Alesia Bialackiego - mówi Aleś Zarembiuk.

Aleś Zarembiuk zwraca uwagę, że to, iż ludzie w białoruskich więzieniach popełniają samobójstwa, to "oni nic więcej nie mogą zrobić". - W taki sposób chcą po prostu zamanifestować: "pomóżcie nas uwolnić!" - twierdzi.

Potrzebne są nie tylko sankcje

Na Białoruś nakładane są przez Unię Europejską kolejne sankcje. - One są potrzebne, żeby Białoruś nie pomagała Rosji w napaści na Ukrainę. Jeśli jednak chodzi o więźniów politycznych, to najważniejsze jest uwolnienie tych ludzi jakimkolwiek sposobem. Sankcje tutaj niestety nic nie zmieniły i prawie nikogo nie udało się uwolnić, oprócz trzech liderek Związku Polaków na Białorusi, które zostały przetransportowane do polskiego MSZ, czy Andżeliki Borys - przekazuje Aleś Zarembiuk.

- Każdy dzień w więzieniu to jest stracone zdrowie i życie. Naprawdę oznacza to śmierć - dodaje.

Poza tym w audycji:

- Protesty rolników w Europie. Materiał Michała Strzałkowskiego i rozmowa z dr. hab. Kamilem Zajączkowskim, dyrektorem Centrum Europejskiego Uniwersytetu Warszawskiego.

- Były pilot rosyjskich sił powietrznych Maksim Kuzminow, który w sierpniu 2023 roku przeszedł na stronę Ukrainy, uciekając z Rosji śmigłowcem Mi-8, został znaleziony martwy w gminie La Vila Joiosa w prowincji Alicante, na wschodzie Hiszpanii. Wywiad ukraiński potwierdził jego śmierć w Hiszpanii. Felieton Magdaleny Skajewskiej.

- W Brukseli spotkanie na szczycie przywódców UE i Gruzji. W grudniu ubiegłego roku Gruzja otrzymała status kandydata do Unii Europejskiej. Społeczeństwo tego państwa jest bardzo proeuropejskie. Dlaczego więc elity polityczne Gruzji prowadzą politykę balansowania pomiędzy Europą a Rosją? Gość: Wojciech Wojtasiewicz z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

- Strajk Lufthansy. Blisko 1000 odwołanych lotów to pokłosie wtorkowego strajku personelu lotniskowego w Niemczech. Relacja Adama Górczewskiego.

Czytaj także: